Wydawnictwo: Tashka
Seria książek o zwierzętach podzielonych wg kontynentów, na których żyją: od Afryki po Europę, ma tekst w trzech językach: polskim, angielskim i niemieckim. Zawiera rysunki w humorystyczny sposób ilustrujące opisywane ciekawostki. Odpowiadający za warstwę obrazkową Piotr Nowacki sięgnął po ludzkie zachowania, ubrania i rekwizyty, aby przybliżyć jedno- lub dwuzdaniowe teksty; dodatkowo stworzył scenki z udziałem niezidentyfikowanych owadów lub myszy – także jest co oglądać.
Ale czy jest co czytać? Tu mam pewne wątpliwości. Wsparcia merytorycznego udzielił Warszawski Ogród Zoologiczny, ale komu – trudno ustalić. Wydawnictwo uznaje, że książki są dla dwulatków, a tymczasem pisze często o liczbach – zębów, kilometrów, litrów, kilogramów. Do tego używa tak abstrakcyjnych pojęć, jak inteligencja; jako ciekawostkę podaje też informację o delikatnym przewodzie pokarmowym zwierzęcia albo to, że ma ono sprawne przednie łapy. Nie, nie wszystkie teksty są tego pokroju – większość czyta się z przyjemnością. Ale chciałam ponarzekać, żebyś pamiętała, jak ważny jest autor przy tworzeniu czegoś takiego, jak dobra książka dla dzieci.
Ogólnie: naprawdę sympatyczny pomysł, ale realizacja już nie na 100%, a szkoda, bo bardzo niewiele brakowało.
Dodam jeszcze tylko, że na tylnej okładce znajduje się mapa z kontynentami, gdzie zaznaczono ląd, o którym traktuje dana książeczka.